W niedzielę 16 marca krakowianie uczestniczyli w wyborach uzupełniających do Senatu. Mandat uzyskała Monika Piątkowska popierana przez Koalicję Obywatelską. Frekwencja wyniosła zaledwie 16,52 proc.
W Krakowie o miejsce w Senacie RP po Bogdanie Klichu ( zrezygnował z mandatu z powodu nowych obowiązków w ambasadzie Polski w USA) ubiegało się czterech kandydatów. Zwyciężyła popierana przez KO, PSL i Lewicę Monika Piątkowska uzyskując wynik 50,14 proc. głosów, co przekłada się na 25 022 wyborców.
Niska frekwencja, dobre wyniki PiS i Konfederacji
Drugie miejsce zdobył kandydat PiS Mateusz Małodziński z wynikiem 31,41 proc. poparcia, czyli 15 675 głosów. Z kolei trzeci był Adam Berkowicz z Konfederacji, którego poparło 10,47 proc. głosujących, co w przeliczeniu daje 5 223 wyborców. Natomiast na Ewę Sładek z partii Razem zagłosowało 7,98 proc. wyborców, czyli 3 982 osoby.
Frekwencja w niedzielnym głosowaniu wyniosła 16,52 proc. wyborców. Warto dodać, że w całym okręgu uprawnionych do głosowania było prawie 303 800 osób.
Kim jest Monika Piątkowska?
Nowo wybrana senator Monika Piątkowska w przeszłości związana była z PSL i Polską 2050. Działała także w Krakowie jako pełnomocnik Jacka Majchrowskiego ds. kształtowania wizerunku miasta. Z kolei aktualnie pełni funkcję prezesa Izby Zbożowo - Paszowej.
Podczas kampanii Moniki Piątkowskiej nie zabrakło postulatów dotyczących rozwoju stolicy Małopolski. Wśród nich znajdują się m.in.: zapewnienie finansowania budowy metra, wyposażenie lotniska w Balicach w system naprowadzania kategorii III ( zapewnia widoczność na 100 metrów we mgle) oraz wygospodarowanie środków na budowę trasy Pychowickiej i Zwierzynieckiej.
Donald Tusk: Traktujmy ten wynik jako ostrzeżenie
Donald Tusk nie kryje radości z obronienia mandatu przez Monikę Piątkowską. - Zdobyć w tych okolicznościach ponad połowę głosów, wyraźnie więcej niż PiS i Konfederacja razem, to jest coś. Ale to jest Kraków, nie kraj. Więc ciesząc się, traktujmy ten wynik też jako ostrzeżenie. Przed nami naprawdę wielkie wyzwanie - napisał szef rządu na platformie X.
Swoim komentarzem premier odniósł się do niskiej mobilizacji elektoratu przez pryzmat zbliżających się wyborów prezydenckich. Zwrócił również uwagę na wysokie wyniki kandydatów Prawa i Sprawiedliwości i Konfederacji.
Brawo Kraków, brawo Monika Piątkowska! Zdobyć w tych okolicznościach ponad połowę głosów, wyraźnie więcej niż PiS i Konfederacja razem, to jest coś. Ale to jest Kraków, nie kraj. Więc ciesząc się, traktujmy ten wynik też jak ostrzeżenie. Przed nami naprawdę wielkie wyzwanie.
— Donald Tusk (@donaldtusk) March 17, 2025
Komentarze
Prześlij komentarz